Humor podopiecznych
D: Z czego jest jajko?
Z: Z groszku.
D: Co jadłaś w niedziele na obiad?
Z: Kurczak z łódką (udko z kurczaka).
P: Ale jak zrobiłaś ten barszcz?
M: Zalałam buraki WIERZĄCĄ wodą.
D: To co Zosiu obrażasz się na mnie?
Z: Ta. Nie będę się do Ciebie odzywała albo będę na Ciebie krzyczeć „Chodź tutaj” jak do Psa mojego. (po chwili) Nie martw się, ja jestem taka zadufana.
Z: Amelka, ja nie mam siły czuć. Ale wiesz, co mi mama dzisiaj dała? Humor mi dała.
Z: Zosia, będziesz trzymała za Małysza kciuki?
K: Nie, on sam leci.
R: Kasia, coś Ci powiem, tylko nikomu nie mówić.
K: Nie mogę Ci tego obiecać.
R: Nikomu nie mówić! Adrian chciał nasłać na mnie policję.
K: Dlaczego?
R: Bo mam na niego haka.
K: Jakiego haka?
R: Znalazłem jak zbierałem gałęzie w lesie.
D: Wymień ulubionego wykonawcę muzycznego.
J: DYWAN i Delfin oraz Mietek SZCZENIAK.
A.Ch.: Pokaż gdzie się uderzyłaś?
Z: Tutaj, koło rajstop.
A.K.: Wiesio, nasz cenny ZABYTEK (nabytek).
D: Co jadłaś dobrego na Wielkanoc?
Z: Jajka taty.
M.J.: orzeszki ZIEMSKIE (ziemne) i PASMO (psalm)
M.J.: Pani psycholog przyszła i przyniosła TOSTER z pytaniami (test z pytaniami).
Z: A wiesz, 15 maja mam święto.
D: I co?
Z: Upiekę ciasto.
D: Sama czy z mamą?
Z: Nie. Z jagodami!
K: Co malujesz?
A: Kartkę.
D: Słuchajcie, dzisiaj będziemy oglądali „Makrokosmos”.
K: Ale super, oglądamy MOKRY KOSMOS.
D: Gdzie mieszkał św. Mikołaj?
K: W niebie.
R: Nie. W Hiszpanii!
D: A nie w Laponii?
R: Tak, w Japonii.
(Zosia ma nowy pierścionek na palcu w kształcie czerwonej rakiety.) A.K.: Zosia, ale masz pierścionek. Chyba zaręczynowy, co?
Z: Nie, czerwony!
b. R: Jeżeli jesteśmy napełnieni Duchem Świętym, to jesteśmy wtedy jak kto…?
R: Jak Gulbinowicz.